niedziela, 22 lutego 2009

Kawały o jasiu

Na przyjęciu Jasio krzyczy do mamy:
- Mamo sikać mi sie chce!
Mama na to
- Jasiu nie mów tak brzydko przy gościach od tej pory mów gwizdać!
Po przyjęciu Jasio spał z ciocią. Budzi się i krzyczy
- Ciociu gwizdać mi sie chce!
Na to ciocia
- nie gwiżdż bo wszystkich pobudzisz
- Ale mi sie tak bardzo, ale to bardzo chce!
- Nie gwiżdż bo wszystkich pobudzisz
- Ale mi sie tak bardzo, ale to bardzo, ale to bardzo chce sie gwizdać!
- no dobrze Jasiu, gwizdnij mi po cichutku do ucha...

______________________

Przybiega Jasio na stacje benzynową i mówi:
- Do pełna karnister poprosze!
Na to sprzedawca odpowiada:
- A po co ci to?
- Bo moja szkoła już przygasa!

______________________

Jaś mówi do Małgosi:
Wejdź na krzaczek to ci dam lizaka!
- Mama nie pozwala.
- Proszę.
- No dobrze.
W domu.
- Mamo Jaś mi dał lizaka za to że weszłam na krzaczek.
- Małgosiu Jaś widział twoje majteczki!
Znowu.
- Małgosiu wejdż na krzaczek to dam ci 2 lizaki!
- Mama nie pozwala.
- Proszę!
- Dobrze.
I weszła.
- Małgosiu Jaś znowu widział twoje majteczki!
Znowu.
- Małgosiu wejdż na krzaczek!
- Mama nie pozwala!
- Proszę! Dam ci za to lizaki i to 3!
- Dobrze.
W domu.
- Małgosiu Jaś widział twoje majteczki!
- Ale mamo ja wykiwałam Jasia. W ogóle nie założylam majteczek!

______________________


Pani pyta sie Jasia na lekcji.
- Jasiu gdzie pracuje twój tata?
Na to Jasiu odpowiada:
- W klubie Go-go tanczy na rurze.
Po lekcji wszyscy sie pytaja dlaczego tak naklamał, a Jasiu mowi.
- A co miałem powiedzieć że jest posłem w Samoobronie?

______________________
dodany: 08.11.2005 | Dowcipy o Jasiu


Wchodzi Jasio na lekcję, rzuca tornister, kładzie nogi na ławkę i krzyczy:
- Sieeeeema!
Widząc to, zszokowana nauczycielka mówi do Jasia:
- Jasiu natychmiast podnieś ten tornister wyjdz z klasy i wejdz jeszcze raz, tym razem tak grzecznie jak Twój ojciec, kiedy wraca z pracy.
Jasio ze spuszczoną głową, podnosi tornister i wychodzi z klasy. Po chwili drzwi, pod wpływem mocnego kopnięcia, otwierają się z hukiem, do sali wskakuje Jasio i krzyczy:
- Ha! Kur**, nie spodziewałaś się mnie tak wczesnie!

______________________

Jasiu kąpie się z mamą, wskazując na jej łono pyta się:
- Mamo, co to jest?
- Szczoteczka - odpowiada mama
- Tato ma lepszą bo z uchwytem - rzucił Jaś
- Skad wiesz ?! - pyta mama - Widziałem jak sąsiadce czyścił zęby...

______________________

1 komentarz: